t a l k . p l :: Twój Wirtualny Pamiętnik

PSIA STRONA STRONA DLA PSIARZY NAJLEPSZA WYSZUKIWARKA

Link :: 22.07.2006 :: 20:25
Siemka! Dzisiaj zakładam tego bloga dla upamiętnienia najpiękniejszych chwil w moim życiu ni i dla opublikowania mojej małej twórczości jaką sa rysunki. Dzisiaj właśnie zastanawiałam sie jak narysować moją szkołę, która była, jest i będzie zawsze moją szkołą do której będe zawsze wracała myślami. To w tym gimnazjum zobaczyłam jakie jest naprawde życie, że warto się uśmiechac każdego dnia, że są rzeczy dla których warto żyć, że czasem jest źle ale cześciej dobrze, no ale pokazało mi też że istnieje coś takiego jak smutek, ból, lęk i łzy. Tak, dzisiaj mogę przyznać to były najlepsze trzy lata mojego życia.
Komentuj(1)

Link :: 24.07.2006 :: 17:52
O kurcze, co ja ostatnio powypisywałam???? Musiałam być chyba niesobą, żeby być zdolnom do takich wyznań

Uznajmy że tamtej notki wcale nie ma, bo to chyba nie może być prawdą to co tam napisałam (no może troszeczke...).
Komentuj(1)

Link :: 25.07.2006 :: 16:11
Siedze i czekam na natchnienie do rysowania... coś czuje, że z tego nic dzisiaj nie będzie. No trudno. Czytam sobie "Antalogie literatury polskiej na obczyźnie 19939- 1999". Całkiem fajna rzecz

Dobrze, ze jest tam Broniewski bo bez niego ta książka by była jak rybka bez wody. Ale daje porównanie. Zaduże temperatury i sie przegrzewam

Komentuj(2)

Link :: 29.07.2006 :: 16:09
O rany ale jestem zmęczona. Wczoraj byłam na dłuuuugaśkim sapcerku z koleżanką i nie zgadniecie co mi się przytrafiło. Zaczeło nas gonić stadko owiec. To nie żart! Owce w środku miasta- paranoja!!! Do dziś nie moge w to uwierzyć. A dzisiaj od rana byłam na wycieczce rowerowej z paczką fajnych osób. Przejechaliśmy jakieś 37km w obie strony. No ale nie moe nażekać. Było super. Pozdrawiam wszystkich co tam byli, a tych co nie byli też.
Komentuj(0)

Link :: 30.07.2006 :: 12:51
No i wreszcie przyszła. Nareszcie wena tworzenia zapukała do moich drzwi

Skończyłam wreszcie rysować gimnazjum (jeśli to troszke przypomina szkołe). Raczej przedstawiona jest tutaj(hmmmm....) posłuże się tekstem piosenki Maryli Rodowicz:

"Dookoła złoty kurz
A wariatka tańczy (...)

Szalona wiruje chusta
Szalone wirują usta
Odkaczałka, wariatka, ech
Nie patrzy do lustra

Żółta na niej sukienka
Czerwona w sercu udręka
Odkaczałka, wariatka, ech
Przed losem nie klęka (...) "

Tak to dokładnie to co przeniosłam na papier. Te słowa idealnie odzwierciedlają to. Dobra ide teraz coś napisać, może coś mi sie uda dopuki wena przy mnie siedzi

Wpadne później.
Komentuj(1)

[Księga gości]

Blogers.pl

Talk.pl :: Twój Wirtualny Pamiętnik